nad wszystkie ciasta...*

Taka fajna kroma chleba i ser plęśniowy...przysmak nad przysmaki. Szczególnie jak się ma kaca. Łagodzi drogi, wszelkie i wszelakie, przynosi ukojenie i równowagę w życiu. Zjedzony w nadmiernej ilości nigdy nie szkodzi. W połączeniu z czerwonym półwytrawnym winem sprawia, iż raczący się tym zestawem zapomina o diabelskim świecie...
P.S
a wczoraj rtg...a dzisiaj słabość...
*post miał się pojawić wczoraj, ale coś sie blogger zepsuł i nie dało się nic zrobić...
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home