piątek, grudnia 15, 2006

Moja ulubiona winda i Karoliny klaustrofobia ;)


#------------------------------
Czwartek 6.00 rano, wyjazd na szkolenie do Bolesławca. Miałem odczucie, że jesteśmy uciekinierami z krainy Słońca, goniło nas...

Po drodze mijaliśmy klucze kaczek, fantastycznie uciekały.
Żałuję trochę że nie zrobiłem więcej zdjęć...


Może kiedyś Dominiko Cie odwiedzę...tym razem nie wyszło...;(

Podróż do Wrocławia - 2h30min, chyba najlepsza droga w kraju...cały czas się jedzie 160km/h

P.S
mam przejściówkę na m42 :) polowanie na obiektywy...
dużo emotikon....