niedziela, lipca 02, 2006

...


Kurcze...nie jestem w stanie napisać nic konstruktywnego...mam w głowie mały bałagan...

Może być tak, że znowu będzie trzeba poczekać na Wróżkę, która zamieni Pinokia w żywego chłopca...a w sumie Drewniany Chłopiec już zaczął ożywać i nawet podskoczył parę razy na swoich drewnianych nóżkach...


...może być mu smutno...
ale wie doskonale jak to jest z Tymi Wróżkami...
potrafią szybko odlatywać...

1 Comments:

At 1:52 PM, Anonymous Anonimowy said...

Ooooooo, czlowieczek z IKEA :)

 

Prześlij komentarz

<< Home