czwartek, lipca 27, 2006

Król podwórka...

Ostatnio się mało dzieje...a może dużo...zależy pod jakim kątem patrzę...dużo pracy a mało czasu na kreatywne lenistwo...ten tydzień będzie pod znakiem kina...i godziny 18.30
Moja złość na świat powoli ustępuje...ale nadal ratunek niosą nieliczne miłe chwile.
Coś mi sie pojebało ostatnio w głowie...nadal jestem z dupy...ogólnie to brak słowa "Klawo"

Chciało by sie wrócić czasem do lat dzieciństwa i pobiegać beztrosko po podwórku....niczym sie nie przejmować...może spróbuje dzisiaj w nocy jak nikt nie będzie patrzył...

4 Comments:

At 4:04 PM, Anonymous Anonimowy said...

i jak?
/nocą ludzie wydają się zaabsorbowani nazbyt sobą. nikt nie patrzy, ale też by chciał..

 
At 8:54 AM, Anonymous Anonimowy said...

Here are some links that I believe will be interested

 
At 10:13 PM, Anonymous Anonimowy said...

Interesting website with a lot of resources and detailed explanations.
»

 
At 4:59 AM, Anonymous Anonimowy said...

Interesting site. Useful information. Bookmarked.
»

 

Prześlij komentarz

<< Home