...jasne strony dnia...: maja 2007

czwartek, maja 31, 2007

starocie...

P.S

nuta

wtorek, maja 29, 2007

wtorek

P.S

coś

poniedziałek, maja 28, 2007

weekend

śmiesznie, bogato we wrażenia...męcząco...każdy by taki mógł być :)

P.S
ktoś dostał w mordę, ktoś tam robił zdjęcia, niektórzy tańczyli...no i ta żołądkowa miętowa :]

sobota, maja 26, 2007

panny od Picassa :D

Zacząłem dzisiaj mocne porządki i proszę co znalazłem...
...zamiłowanie do kobiecego piękna nie narodziło się u mnie wraz z miłością do fotografii :]

Proszę to oglądać z przymrożeniem oka...nie przyjmuje żadnej krytyki jeśli chodzi o te malowidła :D

Jak sobie tak patrzę...to termin "dziewczyny od Picassa", jak to mój kolega kiedyś określił te moje wypociny...bardzo pasuje :D

P.S
szał skanowania :]

piątek, maja 25, 2007

:)

Tak chyba znacznie lepiej...

a Pani na uczelni coś marudziła...to kupiłem skaner "na raty" :]

P.S
to se teraz po skanuje :D

wtorek, maja 22, 2007

:)

Bychawa CD

wena mnie ogarnęła na przemian z leniem...ale siadłem i wymyślam zastosowanie GISu w edukacji :) w sumie całkiem fajne...mało teorii a więcej zastosowania, spraw technicznych...chyba wolę takie podejście do tematu...

P.S
znaleźć, pokochać i zwiedzić z nią cały świat :)

poniedziałek, maja 21, 2007

aresztowanie :]

P.S
przepraszam za nieostrości, dziwne kadry, poobcinane dłonie i nogi....ale sami rozumiecie :]

niedziela, maja 20, 2007

Bychawa - zawody kolarstwa szosowego / Lublin nocą

Lublin zrobił na mnie duże wrażenie, bardzo ładna starówka...

P.S
zły na Rzeszów

piątek, maja 18, 2007

Piątek...

Wczoraj u mojego ulubionego laboranta Igora został wywołany jeden z dwóch moich pierwszych filmów robionych praktisixem....muszę się jeszcze wstrzymać i być cierpliwym, w przyszłym tygodniu wywołam drugi i może się uda go znowu fajnie zeskanować...
Nie jestem cierpliwy jeśli chodzi o moje zdjęcia, więc radzę sobie jak mogę, co widać na powyższym zdjęciu :]